WITAM WAS MOI MILI I POZDRAWIAM SERDECZNIE 🙂 DZISIAJ ZAPRASZAM WAS NA WIEJSKIE PODWÓRKO. PAMIĘTACIE NASZĄ WYCIECZKĘ DO WITOLDZINA I CICHEJ GÓRY? TO BYŁY WŁAŚNIE GOSPODARSTWA, A W NICH TAKIE WIEJSKIE PODWÓRKA ZE ZWIERZĘTAMI 🙂
Posłuchajcie wierszyka pt. „WIEJSKIE ŻYCIE” – ALEKSANDRA WOJTYŁA. Po wysłuchaniu wierszyka opowiedz, jakie zwierzęta z niego
zapamiętałaś?/zapamiętałeś?
BYŁOBY DZIŚ ZNAKOMICIE
LEPIEJ POZNAĆ WIEJSKIE ŻYCIE.
GDZIE STODOŁA, CHLEW, OBÓRKA,
PIESEK STRZEŻE TAM PODWÓRKA.
GDZIE PANUJE GWAR I HAŁAS,
WSZYSCY CHCĄ COŚ MÓWIĆ NARAZ.
KURKA GDACZE, KACZKA KWACZE,
A TAM MAŁA ZOSIA PŁACZE,
ŻE UCIEKŁA JEJ Z PODWÓRKA
ULUBIONA BIAŁA KURKA.
ŚCIEŻKA TAM PROWADZI WĄSKA,
A PRZY ŚCIEŻCE STOI GĄSKA,
KTÓRA BARDZO SIĘ DZIŚ ZŁOŚCI
I GĘGANIEM PŁOSZY GOŚCI.
NAPUSZAJĄ SIĘ INDYKI,
ŻE ZBYT GŁOŚNO RYCZĄ BYKI.
KROWY PASĄ SIĘ NA ŁĄCE,
OBOK SKACZĄ DWA ZAJĄCE.
GDZIE JUŻ OD SAMEGO RANA
SŁYCHAĆ GŁOŚNY BEK BARANA.
ŚWINKI SIĘ TAPLAJĄ W BŁOCIE,
KOZA TRAWĘ JE PRZY PŁOCIE.
W POLU SŁYCHAĆ ŚPIEW SKOWRONKA,
DUŻO KROPEK MA BIEDRONKA.
WOKÓŁ ŁĄKA, POLA, LAS,
TAM SPOKOJNIE MIJA CZAS.
WIĘC SŁUCHAJCIE MOI MILI,
NIE ZWLEKAJCIE ANI CHWILI.
ZAPRASZAM WAS NA WYCIECZKĘ,
GDZIE WIEJSKIE ZWIERZĘTA POZNACIE TROSZECZKĘ.
Obejrzyj proszę filmik o zwierzętach w gospodarstwie. Na pewno dobrze znasz te zwierzęta
A teraz pora na zagadki z przedszkolnej szufladki. Posłuchaj i odgadnij
KIEDY PĘDZĘ, GALOPUJĘ,
POWIEW WIATRU W NOZDRZACH CZUJĘ.
JEŚLI CUKRU KOSTKĘ DASZ,
MIEJSCE NA MYM GRZBIECIE MASZ… (koń)
CZARNE, BIAŁE I ŁACIATE,
SPOTKASZ JE NA ŁĄCE LATEM.
NIKT PRZED NIMI NIE UCIEKA,
DAĆ CI MOGĄ DUŻO MLEKA… (krowy)
CO TO ZA DAMY ŻYJĄ W CHLEWIKU?
GRUBE, RÓŻOWE, JEST ICH BEZ LIKU.
MAŁE OCZKA, KRÓTKIE RYJKI MAJĄ
I ZAWSZE CHRUM, CHRUM, CHRUMKAJĄ… (świnki)
NIE NA POLU, NIE POD MIEDZĄ,
LECZ NA HALI TRAWKĘ JEDZĄ.
WEŁNIANE KUBRACZKI MAJĄ,
WEŁNĘ NA SWETERKI DAJĄ… (owce)
DUMNY BARDZO JEST Z OGONA,
CHOCIAŻ PAWIA NIE POKONA.
NOCUJE ZAWSZE W KURNIKU,
RANKIEM PIEJE „KUKURYKU”… (kogut)
WYTWORNY JEST NIEBYWALE,
CZERWONE NOSI KORALE.
GDY NA DRODZE MU KTOŚ STANIE,
TO USŁYSZYSZ… GULGOTANIE… (indor)
SIEDZI NA GRZĘDZIE W KURNIKU
I NIE WOŁA KUKURYKU.
O PISKLĘTA SWOJE DBA,
GDY DASZ ZIARNO, JAJO DA… (kura)
PO BŁOCIE CZŁAPIĘ, KWACZĘ
I PŁYWAM TEŻ PO RZECE.
MAM ŁADNE SKRZYDŁA,
ALE DALEKO NIE POLECĘ… (kaczka)
KOPYTKA, ROGI I BRÓDKA MAŁA,
I ŻEBY JESZCZE TAK NIE SKAKAŁA,
NAJPIERW NA DRZEWO, POTEM DO WOZA,
JUŻ WIESZ NA PEWNO, TO ZWYKŁA… (koza)
Jestem przekonana, że świetnie poradziliście sobie z zagadkami i odgadliście wszystkie. BRAWO 🙂
Posłuchajcie teraz odgłosów zwierząt. Niektóre z nich mogą wydawać się troszeczkę śmieszne…
Teraz zachęcam Was do wysłuchania piosenek o zwierzętach z wiejskiego podwórka. Może którąś polubicie i nauczycie się jej śpiewać
Na zakończenie jeżeli macie ochotę, to proponuję wziąć kartkę, kredki i narysować dziś kotka. Pomoże Wam w tym krótki filmik
DZIĘKUJĘ WAM ZA UWAGĘ DROGIE DZIECI I DO ZOBACZENIA – PANI EWA
