W piątek 29.10 przeprowadziliśmy zabawy badawcze z dynią w roli głównej. Opisywaliśmy jej wygląd, kształt, zapach, ważyliśmy „na oko”, dotykaliśmy, zastanawialiśmy się, po co jest dynia i co można z niej zrobić. Następnie pani rozkroiła dynie, żeby można było wybierać z nich miąższ. Wtedy okazało się, że dynia ma coś w środku – pestki. Z wielkim zapałem zabraliśmy się do wyszukiwania pestek w miąższu – było to wspaniałe ćwiczenie manualne dla naszych małych paluszków. Następnie pestki odłożyliśmy do wysuszenia. Posłużą one nam do wielu ciekawych jesiennych działań.