BIP

“Cóż piękniejszego nad niebo, które przecież ogarnia wszystko co piękne”

- Mikołaj Kopernik
← powrót
Dodano: 10 kwietnia 2020 r.

Witam, przesyłam kolejne materiały katechetyczne 🙂

1) Opowiadanie (Niedziela Palmowa)

Zaraz po powrocie z kościoła Kasia zaczęła przeglądać swoją ulubioną książkę, „Biblię dla najmłodszych”. W chwilę później, weszła do kuchni.

– Mamo, zobacz, o tu – wskazała na rysunek w książce. Mama pochyliła się nad rysunkiem.

– To jest właśnie wydarzenie, którego pamiątkę obchodzimy dzisiaj.

– Tak – Kasia kiwnęła głową – Ale, mamo, popatrz na Pana Jezusa.

– Siedzi na osiołku, a ludzie ścielą przed Nim swe płaszcze i rzucają gałązki palmowe wyjaśniła mama.

– No tak, ale Pan Jezus jest smutny. Dlaczego? Przecież On powinien się cieszyć, że ludzie witają Go jak króla.

– Ach, o to ci chodzi – mama odłożyła łyżkę, którą mieszała sałatkę – Pan Jezus jest smutny, bo… On widział dalej.

– Co to znaczy: „widział dalej”?

– Pan Jezus wiedział, że za kilka dni rozpocznie się dla Niego czas cierpienia, a ci ludzie, którzy teraz wiwatują na Jego cześć, odrzucą Go. Kasia zamyśliła się.

– Wobec tego – powiedziała po chwili milczenia – ci ludzie byli niedobrzy.

– A mnie się wydaje, że oni byli tacy sami, jak my. Chcieli być dobrzy, ale wiele razy im się nie udawało i popełniali zło. Tak, jak i nam wiele razy nie udaje się być dobrymi. O, choćby i dzisiaj – mama spojrzała uważnie na Kasię.

– Byliśmy razem na Mszy św. Tak, jak inne dzieci, ty też miałaś palmę, prawda?

– Tak – zgodziła się Kasia. – A potem szliśmy w procesji. I ja śpiewałam bardzo głośno „HOSANNA, KRÓLOWI IZRAELA”!

– Tak, wyznawałaś, że Pan Jezus jest naszym Królem. A pamiętasz, co wydarzyło się po wyjściu z kościoła?

– O rety! – Kasia przypomniała sobie, że przez całą drogę, kłóciła się ze swoją starszą siostrą, Beatką, chociaż zupełnie nie miała racji.

– No widzisz! Tak to już z nami jest – śpiewamy, że Pan Jezus jest Królem, a zaraz potem sprawiamy Mu przykrość.

– I wtedy Pan Jezus jest smutny – przejęła się Kasia.

– Ale zawsze możemy Go pocieszyć.

– Chyba nawet wiem, jak to zrobić – powiedziała cicho dziewczynka i pobiegła do pokoju Beatki, aby ją przeprosić…

2) Kilka zagadek 🙂

– Rzec można: to zwierzak najszczęśliwszy w świecie, bo Pana Jezusa nosił na swym grzbiecie –

– Stroi się tylko na jedną niedzielę. Pod Jezusowe nogi się ściele

– Jeszcze milczy i czeka w napięciu i w ciszy. Wnet się rozkołysze i każdy usłyszy donośne dzwonienie, radosne śpiewanie. Pan Jezus zwyciężył! Wiwat Zmartwychwstanie! –

– Może być z cukru, z gipsu lub ciasta, lecz najważniejszy jest i basta! –

– Tę z piasku stawiają dzieciaki na plaży. O tej z ciasta w Wielkanoc każdy łasuch marzy –

– Sypka jak piasek, jak śnieżek biała, smaku dodaje jej szczypta mała –

– Azorek w podskokach koło stołu hasa. Lecz niewiele wskóra – nie dla psa…-

– Skromne listeczki ciemnozielone, lecz bez nich co to za święcone?

– Gdy go ucierali, to przy nim płakali, ale gdy go jedli, to się uśmiechali –

– W cebulowych łupinkach i farbkach kąpane, w prześliczne desenie ręcznie malowane –

3) Wielki Tydzień – Teleturniej 🙂

4) Kolorowanka – Wielki Czwartek – Ostatnia Wieczerza

https://www.jakoloruje.pl/ostatnia-wieczerza.htm

5) Kolorowanka – Jezus modli się w ogrodzie

https://www.jakoloruje.pl/jezus-modli-sie-w-ogrodzie.htm

Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i spokojnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego 🙂

E. Szczęsna