Idą dzieci, idą dzieci, a nad jezdnią sygnał świeci.
Mam czerwone wielkie oko, mam buzię jak mak,
gdy pokażę się nad jezdnią, wołam do was tak:
Uwaga! Czerwone światło!
Stój! O wypadek łatwo!
Mam zielone piękne oko, zielone jak liść.
Gdy się zazielenię w górze, to możecie iść.
Zielone światło, zielone!
Przechodźcie na druga stronę.
A czy mrugacie też, kiedy pada deszcz?
Oczywiście! Co za pytanie!
Kto się zawsze zajmuje mruganiem,
ten nawet wtedy mruga, gdy na świecie deszcz i szaruga!
D. Gellner