Po dłuższej przerwie zawitali u nas na nowo aktorzy ze swoim pięknym przedstawieniem.
Tym razem przenieśliśmy się do miejscowości CYT – CYTniki.
Grasował tam hałaśliwy kot, który swoim głośnym zachowaniem nie pozwalał fortepianowi grać
– a ten grał tylko wtedy, gdy wokół panowała cisza.
Gdy kot się uspokoił, instrument wydobył z siebie piękne dźwięki.
Usłyszeliśmy piosenkę o Grzesiu, o Rodzinie Tralalińskich, a także o Sroczce.
Ostatecznie kot postanowił poprawę i obiecał, że odtąd będzie się grzecznie zachowywał.